
Łukasz Teodorczyk nie dość, że nie imponuje formą w meczach Anderlechtu, to i nie popisuje się poza boiskiem. W ciągu kilku dni został bowiem dwukrotnie przyłapany na tym, jak pokazuje środkowy palec - najpierw fotografowi, a potem kibicom Club Brugge. Jak twierdzą belgijskie media, takie zachowanie może mieć wpływ na potencjalny transfer Teodorczyka do Anglii, gdyż zdjęcia te na pewno dotrą również do tamtejszych mediów.